25 gru 2012

Świątecznie / Merry Christmas

W tym pierwszym dniu Świąt Bożego Narodzenia wszystkim moim gościom życzę wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń najskrytszych, radości i miłości!
Cieszę się, że mnie odwiedzacie, dziękuję Wam serdecznie :)
Pozdrawiam gorąco, Iza.



22 gru 2012

Serca / Rustic Fabric Hearts

Ciekawa jestem, czy w tym zapewne ferworze przygotowań ktoś znajdzie czas na oglądanie rękodzieła. Ponieważ jednak serduszka, które chciałam pokazać doskonale wpisują się w świąteczne klimaty, pokuszę się i pokażę je :) Myślę, że są w miarę uniwersalne, ale do dekoracji świątecznych też bardzo pasują. 
Wykorzystałam materiał, z którego kiedyś uszyłam letnie torby. Postanowiłam go skończyć i tu zbliżam się do mego noworocznego postanowienia, ale o tym wkrótce :)









Wieniec wydawał mi się jakiś znajomy. Szybko przejrzałam swoje książki  i okazało się, że bardzo podobny był w  Światecznej książce z Tildami. Mam więc Tildowy nieplanowany wieniec :)
No nic, jeszcze się odezwę  przed Świętami, tymczasem  obowiązki wzywają !


19 gru 2012

Więcej ozdób.

Szybciutko pokażę nowe ozdoby, oczywiście znowu z  wzorami Christiane Dahlbeck. Tym razem to  jemioła i wieniec. We wzorach były koraliki, ja  zamiast nich postanowiłam zrobić francuskie węzełki. Już miałam pruć, żeby tylko zobaczyć jak wzory będą wyglądać zgodnie z projektem, ale mnie powstrzymano. Mam zrobić nowe serduszka i wtedy sobie zobaczę :)
Jeszcze się haftuje jedna ozdóbka, a szyją się muchomorki. Powoli kończę z tym haftowaniem na razie, pierniczki mnie wzywają do kuchni!





10 gru 2012

Zimowe ozdoby / Winter Ornaments

Znowu pokazuję serduszka z wzorami Christiane Dahlbeck. Pochodzą z książki "Winterlicht", z pewnościa jeszcze do niej jeszcze wrócę, jest bardzo inspirująca.
Dziś róże i cis:










I am presenting my new winter ornaments with embroidered patterns by Christiane Dahlbeck. They come from the book "Winterliht'. I am sure I will embroider more patterns from it, the book is very inspiring.
Today I show roses and yew tree motif.

8 gru 2012

Zimowa zawieszka / Christmas Ornament

Po incydencie z elfikami wracam do tego, co lubię najbardziej, czyli do lnu i motywów roślinnych. Przy serduszkach na razie zostaję, ale zanosi się na zmiany. Po świętach planuję większe "formy" :)

Zakochałam się ostatnio we wzorach Christiane Dahlbec i szybciutko wyhaftowałam zimowe ozdóbki. Oto pierwsza z nich, reszta wkrótce.
Nawiązując do poprzedniego posta, użyłam  lnu Cashel firmy Zweigart.
Miłego weekendu wszystkim życzę i przypominam o moim Candy :)







I come back to what I like the most: botanical motif on linen. I embroidered new winter ornaments. I discovered patterns by Christiane Dahlbect and  fell in love with them!
More ornaments will be on my blog  soon!
I used Cashel linen by Zweigart and DMC stranded cotton.

6 gru 2012

Hafciarskie Candy na Mikołajki!

Często dostaję pytania, na jakich materiałach haftuję i skąd je biorę. Odpowiadam, że używam tkanin firmy Zweigart, a kupuję je w sklepie Hobby Studio z Elbląga.
Tkaniny nie należą może do najtańszych, ale są świetnej jakości i uważam, że hafty są tak pracochłonne, że nie należy oszczędzać na materiałach. Najdroższym składnikiem wyszywania i tak jest nasz czas!

Teraz najważniejsze: firma ta była tak mila, że ufundowała dla Was nagrody w dzisiejszym Candy! W sumie będą trzy wspaniałe zestawy, jeden  "praktyczny" i dwa "teoretyczne".

Oto zestaw numer 1:



W skład zestawą wchodzą: 
- pół metra nowej Aidy firmy Zweigart - Easy Count Aida, której kratki znikają po zamoczeniu w wodzie 
 ( tak, tak, taka magia :) )
-urządzenie firmy Prym do powlekania guzików tkaniną,
- komplet guzików o średnicy 23mm, żeby od razu wypróbować powyższe urządzenie :)
- igły do haftu typu Tapestry, asortyment rozmiarów


Zestaw nr 2 , czyli teoria, czyli:



Trzy czasopisma Punto de Cruz ( Labores del Hagar) z wzorami haftu krzyżykowego.
Musze przyznać, ze nie znałam tego pisma, ale bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Każdy numer liczy od 80 do 100 stron i jest pełen wzorów i  zdjęć prac. W każdym znalazłam coś dla siebie i z żalem się z nimi rozstanę :( 

Oto próbka zawartości:





Zestaw nr 3, czyli znowu teoria:


 Trzy pisma "Coleccion" ( Labores del Hagar) poświęcone różnym technikom haftów. Oprócz wzorów krzyżykowych, znajdziecie wzory haftów płaskich, hardangera, Richelie, frywolitek, szydełkowe. Każdy numer liczy 60 stron i znowu mnie kusi, ale mówi się trudno, muszę i te oddać :(

Trochę przykładów zawartosci:



 
Zasady znacie, ale przypomnę:
Napiszcie komentarz na moim blogu i wybierzcie zestaw, który chciałabyście wylosować,
Umieście informację na swoim blogu o tym Candy
Jeśli nie macie bloga,  a macie konta na FB lub Twitterze , napiszcie tam o Candy. 
Wyniki będą za miesiąc czyli 6 stycznia 2013. Poczta w grudniu jest zbyt przeciążona, poczekam z wysyłką, aż sytuacja się uspokoi :)
Powodzenia!



PS
Po Nowym Roku strona Hobby Studio ma się zamienić w regularny sklep internetowy. Teraz zamawiam telefonicznie i muszę przyznać, że mi to odpowiada. Zawsze mogę sie poradzić i podyskutować o zamawianych rzeczach :) Ciekawa jestem jak strona  będzie wyglądać po zmianach!


17 lis 2012

Ale wcześnie idą Święta!

Jak co roku, pomalutku, coraz wcześniej, idą Święta! Do nich przygotowałam się jak prymus, z zapasem czasu  i już mam zawieszki serduszkowe. Wykorzystałam te same wzory, których kiedyś użyłam do ozdobienia kartek, i które pokazałam tu i tu.







Teraz idę wyszyć coś nowego, bo chyba za dużo się powtarzam ;)

29 paź 2012

Planowanie.

Przegapiłam jesień w tym roku :(  W sensie rękodzielniczym. Miałam takie ambitne plany  i projekty zaplanowane, a tu nagle praca mnie zaatakowała i zlecenia hafciarskie duże. Już chyba poczekam na przyszły rok z tymi pomysłami moimi, tym bardziej że przy tym śniegu to  zimowymi pracami trzeba się teraz zająć.

Mam jedną nowość malutką, zawieszkę dziecinną taką, widzę ją oczyma wyobraźni właśnie w pokoju dziecinnym. Konsultacje rodzinne wykazały, że ogonek może zostać w tym kolorze, który jest. Ja jednak myślę, że trochę  jaśniejszy wyglądałby lepiej. Co myślicie?




Wzór pochodzi z "Anny", numer bardzo stary, prawie vintage ;)

27 paź 2012

Na żywo / Live

Dawno nie pisałam, ale wracam i mam nadzieję, że częściej będę się pojawiać. Pochwalę się, że w końcu zobaczyłam Lao Che na żywo - wczoraj grali w Palladium w Warszawie. Może pod sceną nie skakałam, zostawmy to młodszym, ale podobało mi się bardzo. Miałam szczęście dodzwonić się do Radia dla Ciebie, kiedy rozdawano w nim zaproszenia na ten koncert. Miło jest wygrać bilety!  Było tak:






Pozdrawiam wszystkich gości, Iza.

3 paź 2012

Kolory, inspiracje czyli " Design Seeds"

Chciałam się z wami podzielić moim ostatnim odkryciem. To strona  "Design Seeds" pełna cudownych zdjęć i  gotowych zestawów kolorystycznych. Wspaniałe źródło inspiracji do twórczości, ja przede wszystkim wyobrażam sobie ręcznie  farbowane wełny patrząc na te obrazki. 
Zobaczcie same:
( zdjecia ze strony "Design Seeds")






I have just found wonderful site: "Design Seeds"  It is full of beautiful  photos and any colour palette you can imagine.   They might be great inspiration for your crafts. I see wonderful hand dyed yarn when I look at them.
Please visit the site, it is worth it :)
( Photos from "Design Seeds")

29 wrz 2012

Gadżecik dla dziergających :)

Zrobiłam broszkę dla dziergających. Udało mi się połączyć dwa w jednym, czyli haft i zamiłowanie do robotek na drutach. Oto broszka z łowiecką, która bardzo mi przypomina baranka Shaun :)
Wzór znalazłam w sieci, tutaj,  dodałam od siebie  kwiatek i łąkę :)





23 wrz 2012

Jesień

Oficjalnie mamy już jesień! Nieoficjalnie czuliśmy w kościach wcześniej, że nadchodzi. Nie szkodzi, jesień uwielbiam i cieszę się, że przyszła.
Z tej okazji zrobiłam nową broszkę - tym razem z sową. Świat oszalał chyba z tymi sowami, gdzie nie zajrzę, tam sowa. Na początku mnie to zadziwiało, potem lekko irytowało, w końcu poległam i wbrew zarzekaniu się, że  nigdy, wyhaftowałam sobie sówkę :)




Wzór znalazłam na Pinterest. Wciągnął mnie ten portal bardzo ostatnio, też wbrew moim wcześniejszym oporom. . Zaczęłam od rękodzieła, ale powoli się rozkręcam i zapraszam Was tu :)

Pozdrawiam serdecznie, Iza.

17 wrz 2012

Zofia / Sofia

Pożytki z remontu i sprzątania po nim są takie, ze można znaleźć rzeczy dawno uznane za zaginione. Należy do nich ten szal. Skończyłam go w marcu i na chwilę schowałam przed moją kicią  kochaną. Zrobiłam to tak skutecznie, że dopiero niedawno, w trakcie porządków szal się odnalazł. Oczywiście był w ostatnim miejscu, w którym szukałam: W tym pudełku? Nigdy!

Wzór to Sofia Scarf Iriny Haller, dostępny za darmo na Ravelry. Jak widać mój jest szerszy niż w opisie, chciałam mieć szal, nie szaliczek. Dodałam też koraliki na brzegach i muszę powiedzieć, że bardzo mi się to podoba. Na pewno jeszcze podziergam z koralikami.

Wlóczka to Kid Mohair Adriafilu. Trochę mnie zaskoczyła negatywnie - farbowała w  praniu :(





P.S. Wadą remontu jest zaś zagubienie innych rzeczy, w sumie stan posiadania jest bez zmian :)

10 wrz 2012

Alfabecik, znowu...

Jestem, żyję, tworzę. Mało mam nowych haftów, ale na dowód, że nie próżnuję pokażę nowe saszetki alfabetowe. Literek przybywa :)
Pozdrawiam, Iza.


24 sie 2012

Stokrotki / Daisies


Moje nowiny dziś to takie trochę starzyny, czyli jak często u mnie bywa, nowa wersja starej pracy. 
Tym razem przerobiłam wzór lawendowy, który pokazałam tu , na stokrotkowy. Jak zwykle pytam, która wersja wam się podoba bardziej? Jestem bardzo ciekawa :)





Na tej pracy widać, jak obecność innych kolorów wplywa na nasz odbiór barwy. Biały w koronce i w sercu to ta sama nitka, a wygląda zupełnie inaczej. To "oczywista oczywistość",  ale mimo tego niespodzianka w trakcie pracy.

Pozdrawiam wszystkich gości  i życzę miłego ostatniego :( weekendu wakacji. 


My new item, new version of old pattern . I am curious which version do you like?  
White looks different in the heart wreth and in the lace, but it is the same yarn. It often surprises me, how colours may differ depending on the background.
I wonder which version do you prefer?

15 sie 2012

Len na lnie


Haftowałam ostatnio saszetki lawendowe. Zestawik  na zamówienie :)
Przypomniałam sobie, że mam lnianą mulinę:



Niełatwo się tą nicią wyszywa, ale efekt naturalności wart był poświęceń :) Niestety kolory wyszły trochę blado na naturalnym lnie, szybko więc dorobiłam drugi  zestaw saszetek, tym razem cały bordowy. Muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona. Oto efekt:




Pozdrawiam serdecznie :)

I  embroidered a set of lavender sachets, it was a custom order. I decided to use stranded linen. This thread is not easy to embroider, but the result was very nice. Ther embroidery looked very naturally, unfortunatelly the colours seem to be  too pale on natural linen. New set made only with purple thread looks much better.

30 lip 2012

Kazimierz




Pokażę Wam  kilka  fotek   z Kazimierza, który niedawno odwiedziłam. Na szczęście nie było jeszcze tłumów turystów ani upałów. Wypad był udany :)






12 lip 2012

Ecru

 Gdzieś pomiędzy burzeniem jednej  ściany i malowaniem pozostałych  udało mi się wyhaftować nową poduszeczkę na igły. Gdzieś pomiędzy pracami nad ścianami, a nad podłogą piszę tego posta.





Mam nadzieję, że mój remont wkrótce się skończy. Już nie mogę się doczekać, kiedy sobie poszyję albo porobię na drutach w odświeżonych wnętrzach :)  Na razie idę dalej walczyć z materią i pozdrawiam z Placu Boju!


21 cze 2012

Cukiereczek / Candy

Oto obiecana chusta:







Wzór pochodzi z Ravelry, to Simplicuty Triangle Shawl  autorstwa Agi Paul. Prace autorki możecie zobaczyć tu.
Jak widać włóczki nie projektowano pod chusty, im dalej tym cieńsze paski i mniej subtelne przejścia kolorów. Pomimo tego chusta podoba mi się, ale następnym razem kiedy będę coś robić z tej włóczki, to pewnie będzie to szaliczek.


The scarf is ready. Pattern comes from Ravelry. It is Simplicity Triangle Shawl by Aga Paul.  The blog of the designer is here.
I like the final result  , but I think I will knit a scarf when I knit with this yarn next time.

10 cze 2012

Na zamówienie / Custom order


Uff, dawno mnie tu nie było. Trochę mnie obowiązki rodzinne pochłonęły, trochę praca, przygotowania do remontu mieszkania ostatnio najbardziej.
Mam za sobą pierwszą  prawdziwą dziewiarską robotę na zamówienie. Poproszono mnie o zrobienie szala "Lily of the Valley",  tego, ale z własnoręcznie uprzędzionej przez klientkę wełny. Trochę się denerwowałam, jak by coś się z włóczką stało, nie miałabym czym jej zastąpić. Na szczęście kot, kawa i inne kolorowe napoje były łaskawe, nic się nie wydarzyło i powstał nowy szal. 
W trakcie dziergania przypomniało mi się, że już przy poprzednim takim szalu coś mi nie pasowało we wzorze. Poszukałam i znalazłam erratę do książki "Knitted Lace of Estonia", z której wzór pochodzi. Errata jest tu. Jeśli macie starszą wersję tej   książki, sprawdźcie  ją koniecznie!  
Zdjęć szala nie mam, tylko te zrobione w trakcie suszenia. Wiem, że spodobał się bardzo :) , ja też byłam bardzo z niego  zadowolona.








Teraz się relaksuję przy chuście z tej włoczki:


i wkrótce pokażę gotową.
Pozdrawiam, Iza.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
 
design by suckmylolly.com